Zamknięcie jesiennego sezonu rowerowego 2016 !
Dnia 1 Października 2016 r.
wraz z
Plan był ambitny a towarzystwo jak najbardziej
wspaniałe. Wszyscy byli zwarci i gotowi. Najpierw powoli do jeziora Sosina.
Jesienną porą przepiękne miejsce. Ta polana aż wołała o rozbicie namiotu i
kąpiel. O tej porze roku nie było jednak chętnych.
Największe wrażenie zrobił jednak na mnie sam dojazd
do jeziora. Las jak z bajki. Rzeka zwiększała wyjątkowość miejsca. Brakowało
tylko zwierząt lub chatki czarownicy. Aż dziw człowieka bierze że można takie
miejsca spotkać w środku Zagłębia.
Tutaj również
okazało się że tanie rowery dają sobie rade tak samo dobrze jak wspaniałe i
drogie sprzęty. Różnica ta jednak zniknęła po godzinie jazdy. Okazało się ze
dobry sprzęt to podstawa
W dalszej części trasy dojechaliśmy o jednego z ciekawszych miejsc Dolina
Żabinka. Urocze miejsce. Las czysta woda a w niej kolory
zieleni. Teren jest pod ochrona co nie zdziwiło żadnego z uczestników wyprawy.
Brakowało tylko elfów i wodnych czartów.
Jak widać na zdjęciach pogoda była wspaniała.
Generalnie cała wyprawa okazała się wspaniałym doświadczeniem. Po 3
godzinach wyszły jednak braki wytrzymałościowe.
W pewnym momencie również zwiększył się niebezpiecznie dystans
pomiędzy kilkoma grupami rowerzystów.
Doprowadziło to do pojechania inna trasą. Kilka osób musiało zakończyć
trasę w innym miejscu.
Więcej zdjęć na
Pamiętajcie
"Święty spokój to kłamstwo liczy się tylko pasja".
Klimatyzacja
0 komentarze:
Prześlij komentarz